czwartek, 17 marca 2016

Srebrne wdzianko ze swetrówki

Doprawdy... cóż o tym wdzianku można  napisać? Chyba tylko tyle, że jest takie samo jak czerwone, tylko dłuższe.

No. To post napisany ;-)))

A teraz zdjęcia:


 

Dodam tylko, że się pruło od samego patrzenia, szwy się rozłaziły, więc musiałam łapać ręcznie. A ręcznie to ja szyję jak pijany epileptyk z parkinsonem ;-)

Aha, i chyba kolor nie mój. Ale i tak je lubię.
Swetrówkę kupiłam stacjonarnie w Kakadu, kosztowała niemało, ale ileż człowiek by nie zapłacił za wełnę, nieprawdaż? 


Wykrój: Burda 9/2012 #104 z modyfikacją przodu
Rozmiar: 36 
Materiał: dzianina swetrowa
Zużycie materiału: 1,60 cm
Maszyna: Merrylock 689
Ściegi: 4-nitkowy superelastyczny, drabinka