niedziela, 15 marca 2015

Jak zrobić ściągacze z tej samej dzianiny - sposób nr 1

Parę osób pytało mnie, jak robię ściągacz z tej samej dzianiny. Nie ma chyba nic prostszego :-)
Metody są dwie, pokażę Wam pierwszą, wygodniejszą podczas szycia małych ściągaczy, których obwód nie mieści się na ramieniu maszyny.
  • Przygotowanie:
Jeśli rękaw składa się z jednego elementu, zszywam jego szew, zostawiając na końcu niezszyte ok. 10 cm. Daje mi to możliwość łatwiejszego manewrowania pod stopką. W przypadku, kiedy rękaw ma dwa szwy (np. rękaw raglanowy), zszywam szew górny do końca, a niezszyty odcinek zostawiam na szwie dolnym.

  • Krok 1 - Odmierzanie obwodu rękawa
Składam rękaw na płasko i odmierzam szerokość, następnie mnożę ją przez 2 i uzyskuję w ten sposób obwód. Nie liczę zapasów, a jedynie obwód docelowy. U mnie wynosi on 22 cm.























  • Krok 2- Odmierzanie paska dzianiny na ściągacz
Ściągacz musi być nieco krótszy niż obwód rękawa. Powiedzmy, o 3 cm, czasem nawet o 4 w zależności od tego, jak mocno ma ściągać. 
 
Odmierzam pasek dzianiny o długości 19 cm i dodaję po obu końcach tyle, ile wynoszą zapasy szwu rękawa. Moje mają 1 cm. 

Zakładam, że ściągacz ma być szeroki - czy jak kto woli - wysoki na 3 cm, wobec tego wysokość paska ma mieć dwa razy tyle, a więc 6 cm (ściągacz będzie złożony na pół). Dodaję też oczywiście 1 cm po obu dłuższych bokach paska jako zapasy szwu.

Uzyskuję pasek dzianiny o wymiarach: dł. 21 cm, szer. 8 cm.

  • Krok 3 - Przyszywanie ściągacza

  • Wycięty pasek dzianiny składam na pół wzdłuż dłuższego boku prawą stroną na zewnątrz. 
     
    Następnie przykładam ściągacz prawą stroną do prawej strony rękawa tak, aby owinął on rękaw równomiernie. W tym celu przypinam szpilkami końce i środek, czasem również jeszcze gdzieś pomiędzy.
     
    Widać, że ściągacz jest krótszy i materiał rękawa faluje.
     
    Fastrygując, naciągam lekko plisę ściągacza.
     
    Następnie zszywam ściągacz z rękawem w odległości 1 cm od krawędzi. Jeśli szyję na zwykłej maszynie, w tym momencie obrzucam też zapas szwu, natomiast szyjąc merrylockiem, zszywam i obrzucam jednym ściegiem. W tym przypadku jest to 4-nitkowy super elastyczny ścieg wzmocniony.
     

    • Krok 4 - Zszywanie szwu rękawa 
    Teraz pozostaje dokończyć zszywanie szwu rękawa. Składając ze sobą części rękawa, uważam, aby szew ściągacza leżał równo. Na wszelki wypadek fastryguję, bo lubi się przesuwać podczas szycia.

    Często zdarza się tak, że górna warstwa materiału zostanie przepchnięta przez stopkę do przodu i powstaję ząb. Aby tego uniknąć, fastryguję tak, żeby dolna warstwa wystawała milimetr dalej niż górna. Tak radzę sobie zwłaszcza przy bardzo rozciągliwych dzianinach.

    Ażeby dół rękawa wyglądał estetycznie, ręcznie podszywam zapas szwu, łapiąc tylko wewnętrzną  warstwę ściągacza.

    Voila! Ściągacz gotowy :-)
     
    Mam nadzieję, że teraz ściągacze nie będą Wam sprawiać trudności :-)

    P.s. Przy okazji przypominam, że od jutra można głosować na Szyciowy blog roku. Będzie mi ogromnie miło, jeśli uznacie, że warto zagłosować na mój blog :-)

    24 komentarze:

    1. Fajna i przystępna instrukcja :) Twój sposób w przypadku rękawów jest zdecydowanie wygodniejszy niż ten tradycyjnym gdzie najpierw zszywa się krótsze końce ściągacza, składa na pół i dopiero przyszywa :) Na szczęście mam w overlocku wolne ramię i mogę się gimnastykować :)
      I widzę, że chyba coś nowego pojawi się niebawem na blogu???

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Metodą, o której piszesz przyszywam ściągacze na dole bluzki i golfy. Brzeg estetyczniej wygląda.
        A widzisz, a żałowałaś, że nie masz Merrylocka, a on nie ma wolnego ramienia ;-)
        Nowa będzie bluzka - dla mamy. Pierwsza rzecz szyta dla kogoś.

        Usuń
    2. Zabieram się za bluzę i zabieram :) Dzięki Tobie wiem teraz że można zrobić ściągacze z tej samej dzianiny, mocno to ułatwia sprawę :) Fajny tutek :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Cieszę się bardzo :-) Mam nadzieję, że niedługo zobaczymy tę bluzę :-)

        Usuń
      2. Jeszcze się zobaczy jaki materiał mi wpadnie w ręce :)

        Usuń
    3. A ja zawsze składam na pół i zszywam, a potem przyszywam do reszty... te "dziubki" które później zostają mnie okropnie drażnią, ale jakoś nigdy nie wpadłam na to, żeby je podszyć...... Chyba dam temu sposobowi jeszcze szansę ;)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Też mnie drażnią, ale co począć, jak się nie da zmieścić na ramieniu.. :-)

        Usuń
    4. Robię dokładnie tak samo, chyba że obwód rękawa jest dużo większy niż obwód mankietu. Wtedy wszywam drugim sposobem, czyli najpierw zszywam krótsze końce ściągacza, składam na pół i doszywam do rękawa. Łatwiej uzyskać wtedy równomierne marszczenie :)
      Powodzenia w konkursie! Dobrze, że wystartowałaś :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Dziękuję, ja Tobie też życzę! Póki co idziemy łeb w łeb :-)
        Co do drugiego sposobu, to trochę nie lubię tego miejsca, gdzie trzeba zamknąć koniec z początkiem. Na zwykłej maszynie jest okej, wiadomo, ale już przy overlocku jakoś zawsze wychodzi mi bałagan w tym punkcie i wiszą farfocle.

        Usuń
    5. Bardzo fajny patent z tym zostawionym kawałkiem niezszytego rękawa. Będę musiała spróbować kiedyś:)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Tak samo można przyszywać plisę dekoltu i wtedy szwy się idealnie zbiegają na ramieniu :-)

        Usuń
    6. Już teraz nie mam wymówki, że nie wiem jak uszyć :)

      OdpowiedzUsuń
    7. Ściągacz pierwszorzędny, zapisuję sobie ten patent!!

      OdpowiedzUsuń
    8. Fajny tutorial, ale zastanawiam się dlaczego normalnie go nie wszywasz... ja też nie mam wolnego ramienia, ale to w niczym nie przeszkadza przecież :)

      OdpowiedzUsuń
    9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      OdpowiedzUsuń
    10. Ścieg super elastyczny jest szyty elastyczną nicią czy może być szyty zwykłymi nićmi? Pozdrawiam

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Jeśli chodzi o czteronitkowy superelastyczny ścieg na Maerrylocku, to zwykłe nici wystarczą. Ścieg jest po prostu wiązany tak, żeby był elastyczny.

        Usuń
    11. Dziękuję bardzo za odpowiedź, super ciuszki szyjesz

      OdpowiedzUsuń

    Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad - choćby uśmiech, słowo lub komentarz do tego, co piszę i pokazuję. To niezwykle motywuje, a dyskusje i porady jeszcze bardziej! :-)